30 Konferencji za nami. Co to był za jubileusz, co to były za lata dla branży. iNET Meeting świętował w Hotelu Arłamów w Bieszczadach od 25 do 27 września – Wszyscy się przez te lata bardzo zmieniliśmy – mówi Grzegorz Szeliga, CEO w iNET Group – Dojrzeliśmy tak, jak dojrzała branża.
Ile to jest 15 lat dla branży technologicznej? To całe wieki. Mniej czasu minęło np. od pojawienia się na rynku Commodore 64 do Playstation.
Lata dojrzewania
– Nasze dzieci były w wózkach, były naprawdę małe, a dzisiaj czasami to one wożą nas na te imprezy. Cieszy, że rośniemy wspólnie. Rośnie branża, rosną dzieci, my też dojrzeliśmy – mówi Grzegorz Szeliga, CEO w iNET Group.
Szeliga wspomina ten pionierski czas, gdy branża była ubrana w swetry i stanowiła grupę nerdów. – Chodziliśmy po nieznanym gruncie, a naszym celem był przede wszystkim dostęp do Internetu. Tym gruntem były dachy, kable, anteny, a biznes, przedsiębiorstwa, to wszystko przyszło z czasem.
– W te 15 lat zbudowaliśmy sukces. W trakcie eventu sporo rozmawialiśmy, doszliśmy do wniosków, że wszyscy się przez ten czas rozwinęli. Z jednoosobowych przedsiębiorstw w takie, które mają swoją wartość rynkową – mówi Szymon Sowa z XBEST, z iNET-em również od samych początków.
Podobnie dojrzewał sam iNET Meeting. W trakcie pierwszych eventów pod znakiem iNET nad Zalewem Rybnickim były kanapki samodzielnie przygotowywane przez organizatorów i spanie w namiotach. Michał Brzemia i Wojciech Oślizło, z najwęższego grona założycielskiego, wspominają, że wtedy przyjechał ktoś, kto pokazał im światłowody i uczył je spawać. Dziś to oni są “przyspawani” do światłowodów, bo to na setkach albo tysiącach ich kilometrów stoją te firmy.
Chodzi o integrację środowiska
Jubileuszowa konferencja odbyła się w czterogwiazdkowym Hotelu Arłamów w Bieszczadach. Uczestnicy pokochali ten obiekt. Wspaniałe strefa basenowa i SPA, jedzenie inspirowane kuchnią regionalną, wspaniała przestrzeń eventowa ze sceną, poza tym cisza lasu przerywana tylko odgłosami dobiegającymi z rykowiska. Nawet pogoda się udało. Mimo końcówki września była wręcz letnia, a na pewno było cieplej niż na konferencji w maju.
Po raz pierwszy iNET był współorganizowany przez Media Forum, partnera kojarzonego z telewizjami kablowymi, który organizował podobne imprezy dla swojego środowiska. – Przyświeca nam idea integracji, to ona jest najważniejsza, po to to wszystko – mówi Mariusz Wargocki z Krawarkon.
Do Arłamowa zjechało ponad 400 osób, które wypełniły hotel. Ekspozycja sponsorów wypełniła dwa piętra, poza tym jak zwykle dziesiątki godzin wykładów, dyskusje i niekończące się rozmowy. A wieczorami eventy integrujące środowisko.
– Nie bez przyczyny gwiazdą wieczoru był ex MAANAM. Po pierwsze, niesamowity poziom artystyczny, po drugie wymiar sentymentalny. Skoro już spotkaliśmy się przy okazji jubileuszu, żeby powspominać, to wspominajmy przy dźwiękach muzyki, którą wszyscy znamy i lubimy – mówi Dyrektor Operacyjny iNET Group Paweł Kucięba.
To on wraz z ekipą dwoił się i troił, żeby wszystko było dograne i działało. Od rozkładu pokoi, przez koordynację warsztatów i eventów, aż po media. Jak mówi, organizacja eventu w zupełnie nowym miejscu była wyzwaniem, ale cieszy się, że goście tak pokochali nowy hotel. Duma z całego zespołu to coś, co stale towarzyszy mu podczas takich przedsięwzięć.
Czas pionierów
Jubileuszowej konferencji towarzyszyła też premiera wydawnictwa, jakim jest książka pt. INTERNET. Rozmowy z pionierami. To 10 wspominkowych rozmów z kluczowymi osobami branży, w tym m.in. z Wojciechem Apelem, Grzegorzem Szeligą czy Elwirą Koszewską, która jest obecna na konferencjach od samych początków.
Rozmówcy wspominają początki Internetu w Polsce, opowiadają, jak rozwijały się ich firmy, jakie wyzwania stawiał przed nimi rynek kiedyś, a jakie teraz. To zapis ewolucji ich biznesów i dróg życiowych. Książkę każdy otrzymał w swoim konferencyjnym starterpacku, ale można ją także pobrać w formie PDF ze strony http://www.inews.pl
– Co będzie dalej? Cóż, najwyższą wartością naszych konferencji jest, że stały się częścią naszego życia. Pozostaje nam zaprosić na kolejne – mówi Paweł Kucięba w zagadkowym tonie.
Czekajmy zatem na kolejne wspaniałe wydarzenia!