Big508

Wygląda na to, że ostatni rok to rok skrótów i tajemniczych nazw, które stoją za kolejnymi ustawami i regulacjami, utrudniającymi przedsiębiorcom życie. Niektóre z nich pozornie nas nie dotyczą, ale czy na pewno?

Jeden z najciekawszych skrótów ostatniego półrocza to BDO, czyli Baza Danych o Produktach i Opakowaniach oraz o Gospodarce Odpadami. W sumie…nie dziwię się, że zrobili skrót. Nazwa właściwa już sama w sobie jest mocno zniechęcająca. Jeszcze bardziej zniechęcające są stojące za nią regulacje i rosnące koszty prowadzenia działalności. Czy mają one jednak jakikolwiek związek z naszą branżą? Zanim postawię stanowcze „TAK” pod tym pytaniem, spróbuję po raz drugi przetrawić jeden z wielu filmów szkoleniowych, przygotowanych przez Inspektorat Ochrony Środowiska. Fabuła ciężka dla zdrowego obywatela, ale jeśli są wśród Was fani czytanych, wielotomowych prezentacji, to jak najbardziej polecam.

Niestety, goniąc za codziennością, przegapiłem bezpłatny webinar na temat funkcjonowania BDO. Liczę, że wkrótce pojawią się nowe terminy. Jednocześnie miałem możliwość przedyskutowania tematu z przedsiębiorcami, reprezentującymi inne branże i bez odrobiny zaskoczenia zauważyłem ich niepokój i frustrację. Weźmy na przykład importerów samochodów, których w naszym kraju nie brakuje. BDO to dla nich z automatu dodatkowe koszty, związane z każdym sprowadzonym do kraju pojazdem. Utylizacja płynów, opon, filtrów…do tego konieczność podpisania umów z aż trzema podmiotami zajmującymi się odpadami. Ktoś traci, żeby ktoś mógł zyskać a w naszych głowach w tym czasie może zrodzić się małe pytanie – czy ja sprowadzam sprzęt, który podlega BDO? No gorąco odpowiem – TAK. Jeśli kupujesz routery, kable, etc. w Polsce, obowiązek BDO dotyczy bezpośrednio importera lub rodzimego producenta. Opakowanie? Do utylizacji. Sprzęt elektroniczny? Również do przyszłej utylizacji. Jeśli jednak decydujesz się na samodzielny import, obowiązek może zostać przerzucony na Ciebie. Kupujący oficjalnymi kanałami mogą spać spokojnie. Pozostałych zachęcam do zapoznania się szczegółowo z BDO na stronie Inspektoratu, uczestnictwa w najbliższym webinarium (czekamy na publikację nowej daty) i do konsultacji prawnej ze specjalistami z dziedziny ochrony środowiska. Tym bardziej, że termin złożenia pełnej dokumentacji do właściwych Wam Urzędów Marszałkowskich minął 31 grudnia 2019 roku.


 

Czytaj także:
PISAŁ DO CIEBIE GUS