Teraz Polska, Gazele Biznesu, Jakość Roku…wiele innych przed nimi i jeszcze wiele po nich. Historia polskiego kapitalizmu zna wiele wyróżników i nagród, którymi honorowano prężne biznesy i ich właścicieli. Część z nich stawiała na jakość, inne na szybkie tempo wzrostu. Były też takie, które stanowiły sztukę dla sztuki. Dzisiaj, już po raz drugi na łamach iNEWS, przyjrzymy się wyróżnieniu, które buduje swoją wartość na realnych i mierzalnych założeniach. O Polskim Kapitale będę rozmawiał z Aleksandrą Najdychor- Projekt Menedżer w Polskim Kapitale, Art Director w Mobile Direct
iNEWS: Dzień dobry Aleksandro. Witamy ponownie.
Aleksandra Najdychor: Dzień dobry Marcinie, niezmiernie mi miło, że możemy ponownie porozmawiać.
iN: Na początku grudnia prezentowaliśmy założenia Waszej kapituły i idee stojące za Polskim Kapitałem. Przybliż proszę tym, którzy przespali poprzednią publikację, czym jest Polski Kapitał?
AN: Oczywiście, chętnie przybliżę. Polski Kapitał to Znak, dzięki któremu konsument może w łatwy sposób dowiedzieć się o tym, że firma, która się tym znakiem posługuje, jest lokalna i spełnia kryteria przystąpienia do projektu: posiada co najmniej 51% polskiego kapitału, co najmniej 71% podatków odprowadza w Polsce oraz jej siedziba znajduje się na terytorium Polski. Według przeprowadzonych badań, jest to bardzo ważne przy wyborze produktów lub usług dla blisko 90% z nas. Konsumenci często kupują produkty myśląc, że są one polskie. A to nie zawsze jest prawda. Na naszym lokalnym podwórku, zauważ, że nie pomagają w wyborze obcobrzmiące nazwy, które tak lubimy w naszej branży. Jako w znaczącej ilości firmy MŚP, powinniśmy korzystać z każdej przewagi konkurencyjnej jaką możemy mieć. Zwróć proszę uwagę, że większość firm których reklamy widzimy w mediach mają kapitał zagraniczny. Co więcej, w przypadku pomarańczowego konkurenta wielu konsumentów uważa, że jest to nadal polska firma. Dzięki Znakowi takiemu jak Polski Kapitał wprost mówimy konsumentom o naszych wartościach i pochodzeniu.
iN: Czy to inicjatywa wyłącznie dla Operatorów?
AN: Znak Polski Kapitał jest dla każdej firmy, która spełnia wyżej wymienione kryteria. Pośród naszych Partnerów są firmy z takich branż jak nieruchomości, księgowa, prawna i wielu innych.
iN: Jak wspomniałem słowem wstępu, Wasze założenia są mierzalne i do weryfikacji. Pytam o słynne 51%, będące jednym z trzech wyznaczników, kwalifikujących przedsiębiorstwo do grona laureatów.
AN: Nasze założenia są w pełni mierzalne i co rok weryfikowane. Jeśli przez ten czas okazałoby się, że firma przestała spełniać warunki uczestnictwa nie uzyska prawa do używania Znaku. Natomiast nie jest tak, że mamy laureatów, bo wtedy nasza działalność byłaby konkursem, a tak nie jest. Nie trzeba być najlepszym, czy największym w czymkolwiek, czy spełnić jeszcze inne dziwne wymagania. Z nikim nie trzeba konkurować, ani wpłacać wielu tysięcy złotych, by otrzymać prawo do używania Znaku. Polski Kapitał to inicjatywa non-profit. Powstała po to by przeciwstawiać się dużym firmom z wielkim budżetem reklamowym. Musimy korzystać z tego, co mamy, a w naszym odczuciu jest to lokalność. Przystąpienie do projektu to koszt 100 zł rocznie, w zamian za co wystawiamy certyfikat z hologramem, dokonujemy wpisu na stronie http://www.polskikapital.org oraz na naszym Facebook’u, który jest największym medium reklamowym wszech czasów. Przyznasz, że to niewielki koszt?
iN: Czy według Waszych doświadczeń i obserwacji polskie firmy pracują według innych standardów? Cechuje je inna relacja z lokalnymi rynkami? Inna niż te prezentowane przez zagraniczne spółki
AN: Różnice są oczywiście znaczne, ale bardziej wynikają z wielkości firmy niż pochodzenia kapitału. Zagraniczne koncerny, które wykupiły polskie firmy, stawiają w swoim przekazie marketingowym na podkreślenie wieloletniej polskiej tradycji. Tak jest chociażby w przypadku Wedla, czy marek piw takich jak Lech, Tyskie, Tatra. Żadna z wymienionych firm nie jest polska, o czym konsumenci najczęściej nie wiedzą. Jeśli miałabym firmę, która inwestowałaby na zagranicznych rynkach postąpiłabym podobnie. Z drugiej strony, często nasze lokalne firmy przybierają angielskojęzyczne nazwy by zastosować technikę odwrotną do tych zagranicznych koncernów. Nasza historia, szare czasy socjalizmu, a potem zachłyśnięcie się kolorowymi produktami z zachodu spowodowały niechęć do naszych produktów. Musieliśmy nadrobić parędziesiąt lat i dziś możemy poszczycić się tym, że znakomicie sobie poradziliśmy. Jednak stereotyp cały czas funkcjonuje i jest bardzo krzywdzący dla naszych firm.
iN: Na co dzień pracujemy z Operatorami, monetyzując ich regionalny potencjał. Strategie handlowe i reklamowe stały się niezbędnym narzędziem do rywalizacji z dużymi, zagranicznymi koncernami. Z tego co wiem marketing to również Twój obszar specjalizacji?
AN: Zgadza się. Na co dzień zajmuję się marketingiem właśnie dla operatorów. Lata doświadczeń w branży przełożyłam na zapotrzebowanie. Wiele firm, nie potrzebuje marketingowca na cały etat, a z doświadczenia wiem, że zmuszanie kogoś, kto nie czuje się dobrze w promocji nie przynosi wymiernych efektów. Z każdym z moich klientów pracuję nad tym, by uwypuklić wszystkie wartości i posiadane przewagi konkurencyjne. Między innymi oczywiście lokalność.
iN: Rozumiem. Czy to pomaga również w codziennej pracy przy Polskim Kapitale? A może to zupełnie inna para kaloszy?
AN: Muszę przyznać, że obie moje działalności fantastycznie się uzupełniają. Czerpię wiele inspiracji zarówno współpracując z operatorami na rzecz Polskiego Kapitału, ale również odwrotnie.
iN: Zakładam, że jednym z głównych motorów napędowych dla Waszej marki będzie kwietniowe wydarzenie we Wrocławiu?
AN: Zdradzę teraz wiadomości, które jeszcze nie są oficjalne i nie zostały opublikowane, ale masz rację. W kwietniu, a dokładnie 21.04.2020 w hotelu Śląsk we Wrocławiu, odbędzie się wydarzenie pod nazwą Forum Rozwoju MŚP, które organizujemy we współpracy z DFR Sp. z o.o. pod patronatem Marszałka Województwa Dolnośląskiego. Będzie to spotkanie dla wszystkich, ale przede wszystkim dla firm z sektora MŚP. Będą ciekawe prelekcje związane przede wszystkim z rozwojem oraz poszerzaniem horyzontów biznesowych, na które już teraz serdecznie zapraszam.
iN: To także dobra okazja dla nas, aby pokazać wsparcie iNET GROUP dla Polskiego Kapitału. Dziękujemy za zaproszenie i możliwość prezentacji naszego punktu widzenia.
AN: Nie wyobrażam sobie takiego wydarzenia bez Was. Grzegorz Szeliga został wyróżniony w zeszłym roku przez Kapitułę Polskiego Kapitału, jako osoba działająca w szczególny sposób na rzecz rozwoju naszego środowiska. Inicjatywy jakie podejmujecie pod szyldem iNET GROUP są bardzo ważne, bo dzięki nim operatorzy mogą wdrażać u siebie usługi, które byłyby dla nich nieosiągalne. Wykład będzie miała również agencja marketingowa, która opowie o tym jak wykorzystać digital marketing. Będziemy mówić też o przywództwie oraz dowiemy się jak zaczynał start-up działający w sektorze kosmicznym.
iN: Gdzie i w jaki sposób można zarejestrować swoje uczestnictwo?
AN: Zarejestrować się można pod linkiem http://www.polskikapital.org/forummsp.
iN: Zatem do zobaczenia w Hotelu Śląsk! Dziękuję za rozmowę Aleksandro.
AN: Koniecznie do zobaczenia. Dziękuję również.
Aleksandra Najdychor – zajmuje się marketingiem dla operatorów oraz jest Projekt Menedżerem projektu Polski Kapitał.
e-mail: aleksandra@mobiledirect.com.pl
tel.: +48 536 608 300
Czytaj także:
POLSKI KAPITAŁ – CZYM TO SIĘ JE