Big380

Do 21 czerwca zostało jeszcze kilka dni. I chociaż wiosna minęła jak z bicza strzelił, to lato zapowiada się na rozwleczone i rozciągnięte w upale wakacyjnego słońca. Aż do września czeka nas stagnacja i biznesowa posucha. Odkąd Polacy częściej rezygnują ze zorganizowanych wyjazdów na rzecz rodzinnych RoadTripów, nawet branża turystyczna przestała zarabiać w wakacje. Niestety, wraz ze spadkiem przychodów w tym okresie nie maleją nasze koszty. Pracownicy korzystają z płatnych urlopów. Upały rozciągają kable, które potem zrywa gwałtowna burza. Sprytni pracownicy administracji, dbający o miejską zieleń i drożną kanalizację, sieją spustoszenie w naszych sieciach. Nie ma co. Wakacyjny relaks pełną gębą.

Jest jednak pewna grupa Klientów, która uważa lato za najlepszy moment do wprowadzania zmian. Przeprowadzka, wykańczanie wnętrza nowego domu, więcej multimediów. Istnieje całkiem spore grono, które podczas wakacji zdecyduje się na zmianę pakietu usług czy nawet zmianę operatora. Dodatkowo lato, jak wspomnieliśmy w ubiegłym tygodniu, to czas imprez plenerowych i promocji. Promocje, które są konieczne,ale mogą łatwo wymknąć się Waszej kontroli i zamienić w niepotrzebne rozdawnictwo. Jak budować skuteczne promocje na lato?

Zacznijcie od sprawdzenia Waszych wyników sprzedażowych w okresie czerwiec-wrzesień z poprzednich lat. Oceńcie na ile zmieniła się Wasza konkurencyjność na rynku, ile osób faktycznie mieszka w Waszym zasięgu i czy taka promocja jest faktycznie potrzebna. Jeśli sprzedaż w wakacje z roku na rok spada, konkurencja rośnie w siłę a liczba mieszkańców pozostała bez zmian, to letnia oferta z gratisami będzie doskonałym sposobem na przyciągnięcie nowych abonentów. W drugiej kolejności stwórzcie atrakcyjne pakiety dla Waszych przyszłych oraz obecnych Klientów. Stworzenie nowego pakietu, dostępnego tylko przez najbliższe 3 miesiące, może okazać się strzałem w 10tkę. I tu mały odskok od tematu – jeśli komuś kończą się pierwsze 2 lata z Wami, nie zostawiajcie ich samym sobie. Dzwońcie, umawiajcie spotkania, zapraszajcie do biur i proponujcie wakacyjną promocję. „2latek” nie jest Klientem kanapowcem. Cechuje go, bardziej niż pozostałych Klientów, znacznie większa rotacja między Operatorami.

Wracając do clue naszej publikacji, nie zapomnijcie o wszystkich niezbędnych narzędziach, promujących Waszą wakacyjną ofertę. Dzisiaj zlecone ulotki dotrą do Was w poniedziałek. Banery będą za równy tydzień a o sygnowanych gadżetach możecie praktycznie zapomnieć. Chyba, że znacie słonecznego brata św. Mikołaja i nakłonicie go do cudu. Nie mówię, że nie da rady. Lokalny charakter Waszych działalności nie wymaga ogromnych nakładów a te równie oszczędnie realizuje się w pobliskich drukarniach cyfrowych. Ok, ale o co chodzi z tą datą? 21 czerwca?

Ten kalendarzowy początek lata to sygnał do rozpoczęcia wszelkich imprez plenerowych i nieoficjalny początek wakacji. Nie ma lepszej okazji do zakomunikowania nowej oferty mieszkańcom regionu. Wybór odpowiedniej imprezy, sposób prezentacji i budżet marketingowy pozwolą Ci wyjść na plus w te wakacje. Powodzenia!

 

Czytaj więcej:
Plenerowy czerwiec